Właśnie obchodziliśmy 97. rocznicę pierwszej osoby, która otrzymała leczenie insuliną, 11 stycznia 1922 r. Chociaż z pewnością nie mamy globalnego dostępu ani przystępności cenowej na ten lek, z pewnością musimy zdać sobie sprawę, jak daleko zaszliśmy. chodź od tamtej pory! A jednak przed nami jeszcze długa droga, aby zapewnić, że każdy, kto potrzebuje insuliny, może ją otrzymać. Ale zawsze ciekawie jest zaznaczyć te historyczne kamienie milowe i zastanowić się nad nimi w kontekście naszej rosnącej społeczności diabetyków.
Kilka lat temu nawiązałem kontakt z kolegą typu 1 w Oregonie, który był w szóstej dekadzie swojego życia z cukrzycą i na insulinie (!), A jak się okazało, nie jest jedynym w swojej rodzinie.
Poznajcie Mike'a Delano, trzeciego generacji PWD z insuliną w okolicach Portland, z którym miałem przyjemność połączyć się online dzięki grupie Insulin Pumpers. Zdiagnozowano go w wieku 10 lat w 1956 roku. Mike ma również dorosłą córkę, u której zdiagnozowano w wieku 9 lat w 1986 roku. Nie tylko to, ale jego matka i dziadek również żyli na insulinie!
Uważam to za naprawdę fascynujące, nie tylko dlatego, że jestem typem 1, a mamę zdiagnozowano również w wieku 5 lat, ale dlatego, że intryguje mnie historia rodziny i odkrywam własną historię od ponad dekady. Więc skontaktowałem się z tym drugim Mike'iem, aby dowiedzieć się więcej o jego własnej historii D i jak daleko wstecz sięgała historia cukrzycy w jego rodzinie.
W wieku 72 lat dumny D-Dad i PWD byli na zachodnim wybrzeżu od wczesnych lat 80., ale pierwotnie pochodzi z Hutchinson w Kansas, skąd pochodzili jego mama i dziadek.
Mike powiedział mi, że jego mama, Ramona L. Beatty (ur. 1928), została zdiagnozowana w późniejszym życiu i uzależniła się od insuliny po sześćdziesiątce, zanim w końcu zmarła kilka lat temu w wieku 78 lat. dziadek), Oliver Beatty z Hutchinson, KS, był najwyraźniej „jednym z pierwszych”, którzy kiedykolwiek dostali insulinę w latach 20. XX wieku.
Znalezienie Olivera
Wielu z nas, PWD, zna wielkie nazwiska w historii D, takie jak Leonard Thompson, który był pierwszym pacjentem insulinowym tego fatalnego dnia 11 stycznia 1922 roku; Elizabeth Hughes, pierwsza osoba, która otrzymała leczenie insuliną w Stanach Zjednoczonych jako dziecko; oraz Teddy Ryder, który jako pierwszy użytkownik insuliny przeżył 70 lat. Ale z tego, co widziałem, nie ma tam nazwiska Olivera Beatty'ego. Przeszukałem dane w Google i online, a także w niektórych książkach o odkrywaniu insuliny, takich jak Przełom szukać wzmianek o nim, ale bez powodzenia.
Oto, co Mike mówi o swoim prawie słynnym dziadku i własnym dzieciństwie:
„Rodzice mojej mamy rozwiedli się, gdy była młoda - około 10 lat - a ona mieszkała z babcią, dorastając miała ograniczony kontakt z ojcem, Oliverem Beatty, więc niewiele wiem o jego historii. Nie sądzę, żeby moja mama tak naprawdę wiedziała tyle, poza tym, że przyjmował zastrzyki z insuliną, gdy była małym dzieckiem. Kiedyś wypełniała niektóre luki, na przykład jak pracował w lokalnej firmie gazowniczej i zmarł w wieku 42 lat na początku lat czterdziestych, ale nie pamiętała go zbytnio i nigdy nie wspominała o jego cukrzycy.„Moi rodzice nie byli dobrze wykształceni, ponieważ moja mama nigdy nie chodziła do liceum, a ojciec nie był zbyt zainteresowany, więc moje doświadczenia z wczesnego dzieciństwa były co najmniej niepewne. Dla mnie był to jeden zastrzyk NPH dziennie, dużo słodyczy, aby przeciwdziałać spadkom i tylko minimalne możliwości testowania ze starymi tabletkami Clinitest w probówce. Moja młodość i wczesna dorosłość były na granicy chaosu, chociaż nigdy nie byłem w szpitalu. Byłem bardzo aktywny i po prostu nie pozwoliłem cukrzycy kontrolować tego, co chciałem robić ”.
Patrząc wstecz na zapisy historii cukrzycy, na przykład Odkrycie insulinyzwrócił mi uwagę ten fragment:
„W jednym z bardziej dramatycznych momentów medycyny Banting, Best i Collip szli z łóżka do łóżka, wstrzykując nowy oczyszczony ekstrakt na cały oddział. Zanim dotarli do thOstatnie umierające dziecko, kilka pierwszych budziło się ze śpiączki, na radosne okrzyki swoich rodzin ”.
Po wysłuchaniu historii Mike'a musiałem się tylko zastanowić, czy Oliver Beatty - nawet jako nastolatek lub dorosły - mógł być w podobnej sytuacji i być jednym z tych nienazwanych, wczesnych odbiorców insuliny. Sprawia, że zastanawiasz się…
Ale prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy na pewno.
Jak to było w tamtych czasach najczęściej, ludzie nie rozmawiali otwarcie o swojej cukrzycy, ponieważ o wiele łatwiej było odłożyć na bok bez pomp, glukometrów czy wielu narzędzi i połączeń internetowych, które pojawiły się w ciągu ostatnich 40 lat.
Złe przykłady?
Podczas naszego wywiadu Mike powiedział, że naprawdę, aż do momentu zdiagnozowania jego córki Kate, nie skupiał się zbytnio na leczeniu cukrzycy.
„Nie dałem jej dobrego przykładu na początku i czułem się winny, kiedy tak wiele robiła, aby kontrolować swoją cukrzycę” - powiedział. „Powiedziałem jej:„ Nie opieraj swojego podejścia na mnie, ponieważ robię wszystko, co w mojej mocy ”i bardzo dobrze zrozumieliśmy naszą cukrzycę. Okres dojrzewania to trudny okres sam w sobie i musisz być ostrożny, ponieważ nie chcesz, aby się zbuntowały ”.
To przypomina mi sposób, w jaki moja mama i ja musieliśmy poruszać się po tych różnicach w stylach D. Ale Mike nie musi w ogóle czuć się winny, ponieważ jego córka urodziła dwie piękne córki, aw rodzinie nie pojawiły się już żadne przypadki cukrzycy. W rzeczywistości Mike mówi, że jego córka zmotywowała go do lepszego dbania o własne zdrowie, szczególnie jeśli chodzi o stale zmieniający się świat urządzeń i technologii dla diabetyków. Kate zaczęła używać pompy insulinowej prawie dwie dekady temu, a Mike rok później.
Jest dumnym ojcem, ponieważ jego córka nie ma powikłań cukrzycowych. Miał też szczęście, bo około trzydziestu lat temu doświadczył retinopatii, ale poddał się zabiegom laserowym, co oznacza, że od tamtej pory nie ma żadnych komplikacji. Z radością korzysta z Dexcom CGM od początku 2018 roku i twierdzi, że pomogło mu to zarządzać T1D „lepiej niż kiedykolwiek”, osiągając najlepsze w życiu wartości A1C i utrudniając wyobrazić sobie zarządzanie D bez niego.
Pracował jako nauczyciel stolarni w szkołach publicznych w Kalifornii, zanim ostatecznie wyjechał do Portland i rozpoczął pracę w branży ubezpieczeń komercyjnych jako konsultant terenowy ds. Zarządzania ryzykiem. Mike, oficjalnie na emeryturze od kilku lat, nadal pracował w niepełnym wymiarze godzin, kiedy rozmawialiśmy i uwielbialiśmy spędzać większość czasu z jego wnukami, obrabiać drewno i być aktywnym.
„Czuję się dobrze i cieszę się z emerytury, spędzając dużo czasu w warsztacie stolarskim” - mówi. „Wreszcie, dołączyłem do kilku grup na Facebooku zajmujących się cukrzycą i podobało mi się całe udostępnianie, które ma miejsce na tym forum”.
Dla potomnych…
Mike mówi, że nie bierze udziału w programach medialnych Joslin ani Lilly, chociaż jest zainteresowany i planuje to wkrótce, jeśli znajdzie wystarczającą ilość dokumentacji (czytaj: dowody, że był niepełnosprawny, o ile mówi). Rozważa również oddanie własnych narządów do badań nad cukrzycą.
„To brzmi trochę chorobliwie, ale mógłbym zrobić coś takiego” - powiedział. „Bardzo bym chciała, żeby ludzie mnie rozdzierali, widzieli dobre i złe strony i miejmy nadzieję, że wyciągnęli wnioski z tego, co się we mnie dzieje. Może nawet doprowadziłoby to do cudownej poprawki ”.
Oczywiście Mike mówi, że nie planuje „odejść” w najbliższym czasie i cieszy go emerytura - pomaga nawet motywować innych pacjentów z zaburzeniami sprawności w gabinecie endo, gdzie wyświetlają zdjęcia i opowiadania pacjentów typu 1, którzy osiągnęli 50-lecie znak lub poza.
„Żyjemy dłużej i przeszliśmy tak długą drogę, a od tamtych wczesnych dni jest tak wiele do zainspirowania!” on mówi.
Aha, i chcesz wiedzieć coś innego? Po rozmowie z Mikiem wysłał mi tego e-maila:
„Dzięki za nawrócenie dzisiejszego ranka. Wiem, że może być trudno w to uwierzyć, ale z wyjątkiem mojej córki nigdy nie rozmawiałem z kimś innym typu 1. Z przyjemnością opowiadałem swoją historię ”.
Też świetnie z tobą rozmawiam, Mike! Nasz czat był bardzo podnoszący na duchu i uważam, że wspaniale jest dzielić się historiami z naszej społeczności D!