Z jakiegoś powodu ta uprzejmość polegająca na tym, że nie pytamy ludzi o ich życie seksualne, nie dotyczy osób queer.
To, jak postrzegamy świat, kształtuje to, kim chcemy być - a dzielenie się fascynującymi doświadczeniami może ukształtować sposób, w jaki traktujemy się nawzajem na lepsze. To potężna perspektywa.
Pomiędzy programami typu „Girls” i popularnymi listami internetowymi, rozumiemy: seks jest fascynujący i chcemy dowiedzieć się o nim więcej. Nasze uszy zwykle ożywiają się, gdy nawet nieznajomy wspomina tylko o S-E-X.
Te historie, podsłuchane lub w konwoju, mogą być cudownie kuszące i, szczerze mówiąc, osobiście użyteczne. Jednak większość z nas wie również, że nie zawsze warto pytać kogokolwiek o ich życie seksualne.
Sam seks może być bardzo wrażliwy. Mówienie o tym jest jeszcze bardziej osobiste, więc chyba że ktoś dobrowolnie poda te informacje lub nie ma poczucia wzajemnego zaufania, pytanie o czyjeś życie seksualne jest uważane za dość duże naruszenie prywatności.
Z wyjątkiem osób queer lub tych, którzy identyfikują się jako LGBTQ +.
Z jakiegoś powodu ta subtelność nie obejmuje osób queer i ich życia seksualnego. Nasz świat jest heteronormatywny, co oznacza, że jest heteroseksualny i cispłciowy. Cisgender to termin określający osoby, które identyfikują lub pełnią rolę płciową, którą społeczeństwo uważa za odpowiednią dla danej płci. Uważa się to za „normę”.
Na tym świecie osoby queer są poddawane niewłaściwym pytaniom i komentarzom na temat ich życia seksualnego cały czas. Straciłem rachubę, ile razy ludzie słysząc, że mam dziewczynę, zaczynają kwestionować - bez żadnego wstępu - co robię w sypialni.
Osoby dziwne, tak jak każdy nieznajomy lub znajomy, którego spotkasz, nie są nikomu winni wyjaśnienia swojego życia.
Te pytania wahają się od „Czy przysiągłeś penisy?” do „Więc używasz dildo?” Chociaż tego rodzaju pytania mogą wynikać z autentycznej ciekawości związanej z queerowym seksem, często mogą sprawić, że ktoś poczuje się naruszony, błędnie zidentyfikowany, a nawet zmuszony do wykonania emocjonalnej pracy.
Oto tylko kilka powodów, dla których pytanie kogoś o jego życie seksualne - tylko dlatego, że jest queer - jest niewłaściwe:
1. Czy kiedykolwiek zapytałbyś przypadkowego znajomego hetero lub cis o ich życie seksualne?
Kiedy ostatnio słyszałeś, jak zwykły koleś został zapytany: „Czy to oznacza, że przysięgałeś mężczyzn?” Niedawno, rozmawiając z moim przyjacielem, gejem, podzielił się historią, która doprowadza do tego:
„Niedawno ten mój współpracownik przypadkowo zapytał mnie w biurze, kiedy myślał, że jesteśmy sami:„ Czy jesteś na górze czy na dole? ”Wiedziałem, że jedynym powodem, dla którego mnie o to pyta, jest to, że ja” Jestem gejem i uważa, że pasuję do jednej z tych dwóch kategorii. To pytanie sprawiło, że poczułem się niezwykle sfrustrowany, ponieważ nigdy nie zapytałbym swojego współpracownika, jakie stanowiska zajmuje ze swoją dziewczyną - zwłaszcza w miejscu pracy! ”
„Nie możesz po prostu założyć, że powiedzenie„ d *** ”lub„ t *** ”w sypialni jest w porządku. Zgoda [nawet dotycząca tego, jak ze sobą rozmawiamy] jest stała ”.
Nie tylko fakt, że heteroseksualni ludzie nie są poddawani tym pytaniom, jest niesprawiedliwy, ale mówi o szerszym problemie heteroseksualnych ludzi cis, którzy czują się uprawnieni do wiedzy o queerowym seksie.
Weźmy na przykład to pytanie: „Jakie jest uczucie prostego seksu?” Czy naruszenie czyjejś prywatności jest kompromisem, którego chcemy dokonać? Czy te informacje można znaleźć w Google i w rezultacie uchronić osobę przed uczuciem wyczerpania emocjonalnego tymi inwazyjnymi pytaniami?
2. Pytania dotyczące seksu mogą powodować bolesne założenia, które nie są prawdziwe
Kiedy ktoś identyfikuje się jako osoba queer, inni często zakładają, jakie części ciała mają, jakie lubią, z kim uprawiali seks, obecnie uprawiają seks i będą uprawiać seks.
W zeszły weekend spotkałem osobę, z którą chodziłem na studia, a on natychmiast zaczął gadać bzdury z moim byłym i komentować, jak prawdopodobnie nigdy więcej nie będę chciał penisa. Podczas tej jednej interakcji zrobił pewne przypuszczenie co do moich uczuć i sprowadził moją seksualność do kwestii genitaliów.
Rozmawiając z moim przyjacielem, który identyfikuje się jako osoba trans niebinarna, wyjaśnili, jak przekonania ludzi mogą być bardzo wyzwalające i bolesne dla osób transpłciowych. Istnieje wiele błędów w identyfikacji i braku wrażliwości na temat relacji ludzi do ich ciał. Oto, co powiedzieli:
„Kiedy zacząłem intymować się z osobami transpłciowymi, nie było już udawania, że można dotykać części ciała lub nazywać je przybranymi imionami, ponieważ niektórzy ludzie mogą mieć dysforię otaczającą ich ciała. Nie możesz po prostu założyć, że powiedzenie „d ***” lub „t ***” w sypialni jest w porządku. Zgoda [nawet dotycząca tego, jak ze sobą rozmawiamy] jest stała ”.
Kiedy ktoś patrzy i komentuje bez pozwolenia, jest to odczłowieczające i uprzedmiotawiające.
To, co tu porusza mój przyjaciel, jest szczególnie ważne dla stworzenia bardziej integrującego i pełnego szacunku świata: Nie rób założeń na temat genitaliów ludzi! Kiedy przyjmujesz przypuszczenia na temat czyichś genitaliów lub genitaliów osób, z którymi uprawia seks, może to być niezwykle redukcyjne i transfobiczne (skrajny strach lub uprzedzenie do osób transpłciowych).
Co więcej, nie zakładaj, że wiesz w jaki sposób ludzie też uprawiają seks. Geje nie zawsze (lub tylko) uprawiają seks analny, tak jak lesbijki nie zawsze robią nożyczki. Piękną rzeczą w queerowym seksie jest to, że jest on ekspansywny i podważa wszelkie pretensje do tego, co „seks” oznacza i co pociąga za sobą.
3. Nie jesteśmy egzotycznymi zwierzętami dla przyjemności oglądania lub rozrywki
Osoby queer i ich fizyczne relacje nie służą tylko do pokazania, tak jakbyśmy byli eksponatem dla przyjemności oglądania. Tak jak ludzie włączają się do „Planety Ziemi”, aby obejrzeć taniec godowy tropikalnego ptaka, niektórzy uważają, że jest w porządku, a nawet mają prawo, oglądać i komentować queerową intymność, ponieważ ich fascynuje.
Kiedy rozmawiałem z moją przyjaciółką Norą o doświadczeniach, jakie miała ze swoją żoną, przyszedł mi do głowy jeden konkretny przypadek lubieżnego pochylania się:
„Moja żona i ja byliśmy w klubie w Boulder i tańczyliśmy i całowaliśmy się na parkiecie, kiedy podszedł do mnie jakiś facet i powiedział:„ Och, wy dwoje byliście gorętsi, kiedy się całowaliście ”. poczucie uprawnienia [do komentowania] tylko dlatego, że jestem gejem ”.
Kiedy ktoś patrzy i komentuje bez pozwolenia, jest to odczłowieczające i uprzedmiotawiające. Nasze relacje można uznać za tak „inne”, że czasami wydaje się, że nawet nie jesteśmy postrzegani jako ludzie, co prowadzi mnie do następnego punktu…
Może zamiast pytać nas, jak od razu schodzimy do sypialni, spytaj nas, co lubimy robić w weekendy dla przyjemności.
4. Bycie queer nie jest modą seksualną
W przypadku Nory heteroseksualny mężczyzna seksualizował jej związek dla przyjemności oglądania. Ale to nie tylko heteroseksualni mężczyźni. Słyszałem wiele historii od queerowych koleżanek, które poczuły się szczególnie zseksualizowane przez cis gejów, którzy traktują je jako „zabawne rzeczy do zabawy”.
„Często homoseksualiści komentują moje piersi lub mówią mi, że jestem ich ulubionym rodzajem lesbijek” - powiedział mi inny przyjaciel.
Jako queerowa kobieta również miałam niezliczone doświadczenia, które sprawiają, że czuję się, jakbym była postrzegana jako nowa zabawna zabawka lub kompletny obiekt seksualny. Kiedy moja dziewczyna i ja dostajemy propozycję od mężczyzn do trójkąta lub kiedy ludzie używają opowieści o queerowym seksie jako „fajnej” pogawędki, oprawia to queerowych ludzi w sposób, który sprawia, że czujemy się bardziej jak modny, seksowny trend. Pomysł, że queer są tu po to, by zostać zseksualizowani, sprawia, że czujemy się mniej ludzcy, a bardziej podobni do rozrywki.
5. Jesteśmy czymś więcej niż tylko nasze życie seksualne!
To coś więcej niż nasz seks. Bycie „queer” oznacza dla każdego coś innego. Może odzwierciedlać naszą tożsamość seksualną, płciową i polityczną. Odmieniec jest wielowymiarowy.
Jesteśmy pełnymi ludźmi, którzy mają pracę, dzieci i ulubione potrawy. Może zamiast pytać nas, jak od razu schodzimy do sypialni, spytaj nas, co lubimy robić w weekendy dla przyjemności. To świetny sposób na budowanie prawdziwych, opartych na zaufaniu relacji z osobami queer.
Pod wieloma względami queer jest bardziej widoczny niż kiedykolwiek
W ciągu ostatnich kilku lat widzieliśmy więcej mediów, które mają na celu opowiadanie historii osób queer. Jednak fakt, że te doświadczenia zaczynają być udostępniane szerszej publiczności, nie oznacza, że jest to otwarte zaproszenie do zadawania pytań o wszystkie intymne szczegóły życia queerowej osoby.
Jak powiedział mój przyjaciel: „To niesprawiedliwe, że przez tak długi czas osoby queer musiały utrzymywać swoje życie seksualne w tajemnicy, a teraz, nagle, heteroseksualni ludzie mogą o to pytać, jakby byli właścicielami”.
Osoby dziwne, tak jak każdy nieznajomy lub znajomy, którego spotkasz, nie są nikomu winni wyjaśnienia swojego życia. Jeśli naprawdę chcesz dowiedzieć się więcej o queerowych doświadczeniach, spróbuj przeczytać queerowe media. Albo zacznij budować prawdziwe relacje z queerowymi ludźmi. Obecnie istnieje wiele zasobów.
A jeśli naprawdę masz tylko palące pytanie dotyczące queerowej Kamasutry, zawsze jest Google.
Sarah jest aktorką, która obecnie zdobywa tytuł magistra w dziedzinie aktorstwa w American Conservatory Theatre w San Francisco. Ukończyła Vassar College w 2015 roku z tytułem licencjata z dramatu i psychologii. W wolnym czasie Sarah lubi odkrywać ukryte skarby San Francisco, oglądać filmy dokumentalne i przebywać w towarzystwie bliskich.