Pamiętasz, jak jeden z naszych członków społeczności diabetologicznej kandydował na prezydenta? OK, to był żart, ale świetny nikt inny jak Jima Turnera, aktora, u którego zdiagnozowano cukrzycę typu 1 jako nastolatek w latach 70., który przez ponad trzy dekady miał wiele pamiętnych ról.
Jim zagrał w programie komediowym na żywo w NPR i pojawił się w winietach w filmach z lat 80 Zaginieni chłopcy i Ogień Świętego Elma. Od lat występuje też w programach Chirurdzy, Zamek, i Umysły kryminalistów, a nawet dostałem wzmiankę w zaktualizowanej książce Stephena Kinga Stojak. Jim wystąpił w wielu reklamach telewizyjnych i zagrał Larry'ego „szefa” w filmowej wersji programu z 2005 roku Oczarowany. Co więcej, Jim był współgospodarzem CNBC D-Life przez wiele lat, zanim ten serial się skończył.
I kandydował na prezydenta! Raczej…
To była część jego shtick jako jego podpis persona Randee of the Redwoods, fikcyjna postać MTV w latach 80., która stała się wirusowa i doprowadziła do fałszywej kandydatury na prezydenta, ostatecznie uzyskując zabawne zmartwychwstanie w reklamie rejestracyjnej wyborców prowadzącej do wyborów w 2018 roku.
Chociaż postać Jima, udającego hipisa w stylu Austina Powersa, może niektórym nie dzwonić, jego często głupia praca przez lata kwalifikuje go jako jednego z najzabawniejszych (i najbardziej zabawnych) obrońców cukrzycy na świecie. Przynajmniej w naszych oczach. Obejmuje to jego rolę podczas premiery i zagrania w Clown Town City Limits, zwariowanej, długotrwałej produkcji scenicznej z czarnym humorem w Los Angeles.
Obecnie Jim jest w większości na emeryturze, ale niedawno we wrześniu pojawił się w popularnym półgodzinnym serialu komediowym, Mama. Pisze też książkę o swoim życiu z cukrzycą i karierze aktorskiej, którą ma nadzieję opublikować w 2020 roku.
Niedawno rozmawialiśmy z Jimem, aby poznać całą jego historię, od diagnozy w latach 70., przez jego karierę aktorską i komediową, po jego ostatnie podróże po kraju jako obrońca cukrzycy przemawiający na imprezach nazywanych „Sex, Pods i Rock N”. Rolka." Czytaj…
Rozmowa z aktorem i komikiem Jimem Turnerem
DM) Dzięki za poświęcenie czasu na rozmowę, Jim! Czy możesz zacząć od podzielenia się szczupłym przebiegiem cukrzycy typu 1? (widzisz, co tam zrobiliśmy?)
JT) Zostałem zdiagnozowany w 1970 roku jako gimnazjum w Des Moines, IA. Z pewnością w tamtych czasach narzędzia do zarządzania cukrzycą były znacznie inne i wąskie w porównaniu z obecnymi. Po prostu zrobiłeś jeden lub dwa strzały i nie było badania poziomu cukru we krwi. Więc spędziłem 10 lat na zgadywaniu. Zrobiłem badanie moczu, ale to prawie nic nie mówi i nie było żadnych korekt insuliny ani liczenia węglowodanów, jak teraz.
Zostałem wpisany na tę listę wymiany na posiłki, gdzie rano miałem dwie wymiany chleba, trzy wymiany mięsa oraz jedną wymianę mleka i owoców, a ty zajrzałeś do tej książki, aby zobaczyć, jakie produkty można wymienić. Zrobiłbyś to wszystko, a potem poszedłbyś do lekarza i tego jednego dnia dostałbyś swój rzeczywisty poziom cukru we krwi. To może być wszystko, nie wiedząc naprawdę, co się stało. Były szalone upadki, a to wszystko było pełne zmartwień i niepewności. Te pierwsze 10 lat były prawdziwym żartem na temat tego, jak cokolwiek zrobić z cukrzycą.
Jak sobie radziłeś w tych wczesnych latach?
Stałem się naprawdę dobry w odgadywaniu poziomu cukru we krwi i nadal jestem w tym całkiem niezły. Lekarz, którego miałem, kiedy postawiono mi diagnozę, był jednym z tych, którzy naprawdę pozwolili swoim pacjentom robić wszystko, czego potrzebowali, aby leczyć cukrzycę. Tak więc w latach 1972-73, w ciągu kilku lat od diagnozy, pojechałem autostopem do Vermont i mieszkałem tam przez kilka miesięcy - dopóki nie zrobiło się zimno i dom, w którym mieszkałem bez upału, zmusił mnie do wyjazdu.
Pracowałem przy tej wysysającej duszę pracy na farmie zabawek, więc pojechałem autostopem z dwoma kotami. A dziewięć miesięcy później pojechałem do Europy i jeździłem na rowerze po całej Europie przez prawie trzy miesiące - ani razu nie wiedziałem, jaki jest mój poziom cukru we krwi i po prostu leciałem obok moich spodni! Trafiłem do szpitala w południowych Włoszech, mniej więcej w czasie epidemii cholery w 1973 roku. Nie wiem, czy miałem cholerę, czy coś innego, ale byłem w szpitalu przez pięć dni z wysoką gorączką i halucynacjami.
Ups, jakie było to doświadczenie w szpitalu za granicą ?!
Nie pozwolili mi wziąć insuliny i nie karmili mnie, ponieważ próbowali wytrzebić mnie z głodu, czymkolwiek to było. Więc miałem jedną strzykawkę i brałem małe dawki insuliny. Spałem ze strzykawką pod nogą, żeby lekarze i pielęgniarki jej nie znaleźli i nie zabrali. Chodziłam też po szpitalu i prosiłam ludzi o jedzenie, jeśli go nie jedli, i poznawałam kucharza, który dawał mi kubek zupy.
Pewnego dnia obudziłem się i strzykawka leżała na podłodze bez korka… a podłoga tego szpitala była jak szatnia, mówiąc ładnie. Więc w tym momencie musiałem błagać i walczyć z nimi, aby zdobyć nową strzykawkę, która była inną, dużą szklaną strzykawką, w której musiałem zgadywać, ile biorę. W końcu mnie wypuścili i pojechałem pociągiem z południowych Włoch do Monachium, a później znalazłem drogę do domu.
Co za koszmar! Jak poszło, kiedy wróciłeś do USA i zacząłeś robić programy komediowe?
Pod koniec lat 70. non-stop koncertowałem z zespołem komediowym i zawsze byliśmy w trasie, ponieważ w ten sposób zarabialiśmy pieniądze. Jem (jadłem) śniadanie o 6 rano, a czasem w południe - każdy posiłek był zupełnie inny i naprawdę ciężko było mi zachować kontrolę.
Poszedłem do Mayo Clinic i ten lekarz kazał mi zmienić styl życia. „Nie zamierzam” - powiedziałem do niego. 'To jest to, co robie. Nie zamierzam zmieniać swojego stylu życia. Czy nie ma lepszego sposobu? ” Wyszedł w rozpaczy i wrócił ze starszym lekarzem, który nie rozumiał, dlaczego mamy ten problem. Rzuciłem się i byłem wściekły, po czym wróciłem do domu, gdzie mieszkałem z ciotką i wujem, i powiedziałem im, że to okropne.
Rok później pojechałem do San Francisco i znalazłem lekarza, który zaczął mi podawać wielokrotne codzienne zastrzyki (MDI). Sam chorował na cukrzycę typu 1 od dziesięcioleci i był świetny. Kazał mi sprawdzać poziom cukru we krwi i regularnie wstrzykiwać, a to wszystko zmieniło. Był moim lekarzem przez kilka lat, zanim przeniósł się do Nowego Jorku w 1987 roku na trzy i pół roku.
Co się zmieniło?
Poznałem dwóch pisarzy: June Biermann i Barbarę Toohey - June była typem 1, a Barbara nie, ale pisali książki dla dzieci, zanim zaczęli pisać książki o cukrzycy. W tamtych czasach książki o cukrzycy były nieszczęśliwymi sprawami, po prostu suchymi i niezbyt przyjemnymi do czytania.Przez lata napisali około 15 książek, ale pierwszą był Cukrzyca okołoporodowa (w 1984 roku) i zmieniło moje życie.
Były zabawne, hałaśliwe i po prostu całkowicie zmieniły mój sposób myślenia o cukrzycy. Napisałem do nich list od fanów, a oni odpisali w ciągu tygodnia. Zawsze byli w czołówce i jako pierwsi pisali o podejściu dr. Richarda Bernsteina do niskowęglowodanowej diety. Założyli także coś, co było znane jako Centrum bez cukru, które miało być miejscem, w którym można było szukać produktów i porad, ale to się nie udało i zamknęli je. Zaprzyjaźniliśmy się, kiedy jeszcze mieszkałem w San Francisco, więc zadzwoniłem do nich, gdy dotarłem do LA i zapytałem, czy znają jakichś lekarzy w LA… Powiedzieli mi, że większość z nich jest pełnych gówna, ale Dr. Michael Bush nie był. Został więc moim lekarzem tylko dlatego, że kazali mi się z nim zobaczyć, a jest moim lekarzem od 30 lat. A ja go lubię.
Zaktualizowałeś też technologię cukrzycy, prawda?
Przed A1C, oryginalne paski krwi, których używałem na początku lat 80., to Chem-Strips, na które nakładano trochę krwi i czekałeś, zanim ją wytarłeś. Gdyby to był określony kolor, trzeba było jeszcze raz poczekać i porównać kolory, gdzie wystarczyłoby odgadnąć, na podstawie którego koloru są podane liczby. A paski były takie drogie. Była firma, która zrobiła małe urządzenie, które przecina te paski na pół. Ale pocięłam je na trzy części, usiadłam i kroiłam każdy pasek do badania krwi na trzy paski, więc miałam jeszcze więcej.
Nie nosiłem pompy insulinowej od zawsze, aż w końcu zobaczyłem Omnipoda na jednym z tych kongresów diabetologicznych. Nie było żadnych dętek i pomyślałem, że może mógłbym je założyć… ale nie zrobiłem. Dużo później, pewnego dnia podziwiałem jeden i wypróbowałem go, a po dwóch tygodniach pomyślałem: „WTF, czy ja czekałem ?!” Uwielbiałem to i od tamtej pory noszę Omnipod razem z moim Dexcom CGM. Wkrótce będę miał lekcję na temat insuliny wziewnej Afrezza… ponieważ miałem zły haj, być może z powodu złej insuliny. To zmotywowało mnie do dokładniejszego zbadania Afrezzy w celu wprowadzenia poprawek, ponieważ jest tak szybki, więcej niż zwykły bolus korekcyjny. Nie mogę się doczekać, aby go wypróbować.
Jak rozpoczęła się Twoja kariera komediowa?
Dorastając, cały czas się przeprowadzaliśmy, więc zawsze byłem klasowym klaunem, od 5 roku życia. Moja kariera w showbiznesie zaczęła się naprawdę na studiach, kiedy grałem sztukę, której naprawdę nie chciałem, ale znajomy zapisał mnie na przesłuchanie. Dostałem obsadę, a reżyser i aktor mieli dać przedstawienie w barze… to był rok 1974 w Iowa City, więc nikt nie grał w barach ani w klubach. Poprosili mnie, abym w tym uczestniczył i odniosło to duży sukces. Zagraliśmy więcej koncertów i innych barów, aw końcu zagraliśmy w poniedziałek / wtorek / środę z czterema zestawami komediowymi. Ciągle pisaliśmy i wiele z tego było okropnych, ale niektóre były świetne.
Robiliśmy to przez rok, aż się wypaliliśmy i rozmawialiśmy o Nowym Jorku, Los Angeles lub Pittsburghu, ale ostatecznie pojechaliśmy do San Francisco. To też było przed wielkim boomem komediowym i myślałem, że będziemy rządzić miastem, ponieważ nasze rzeczy były o wiele lepsze. Kiedy się tam przeprowadziliśmy, tak się nie stało i zajęło nam kilka lat, aby w jakikolwiek sposób żyć. Dwóch innych chłopaków robiło rzeczy dla NPR i daliśmy się naprawdę poznać Biorąc wszystko pod uwagę. To doprowadziło do tego, że na przełomie lat 70. i 80. zaczęliśmy koncertować w dowolnym miejscu ze stacją NPR. Było nas pięciu grających na żywo. Byliśmy dobrzy, naprawdę dobrzy. Nie zrobiliśmy żadnych postępów w filmach ani telewizji, ale w połowie lat 80. graliśmy program w Nowym Jorku, a znajomy facet napisał dla MTV i ściągnął tam całą grupę ludzi z MTV. Pokochali ten program i to doprowadziło do tego, co było dla mnie następne.
Więc pojawiłeś się w MTV i stworzyłeś szalonego Randee?
Poprosili mnie o zrobienie tej postaci o imieniu Randee of the Redwoods, jako gospodarza 20. rocznicy Summer of Love (w 1967). Był trochę hipisem, który grał na gitarze. Wyszedłem i nakręciliśmy 20 spotów i teledysk w dwa dni, ścigając się po całym Nowym Jorku. Stali się niezwykle popularni i cały czas grali w MTV.
Następnie w 1988 roku MTV zapytało mnie (jako Randee), czy będę kandydował na prezydenta. Przeprowadziłem się więc do Nowego Jorku, gdzie mieszkała moja dziewczyna - teraz jest moją żoną Lynn. Wprowadziłem się do niej, a Randee kandydował na prezydenta. Zrobiliśmy te wszystkie spoty „Randee for President” i daliśmy ten koncert na żywo w trasę po całym kraju. Mówiono nawet o filmie, ale to się rozpadło.
Wiele lat później dowiedziałem się nawet, że dostałem wzmiankę Stephena Kinga w Stojak… Kiedy przepisał oryginalną książkę z lat 70 Stojak jako dłuższa wersja jest tam. Pamiętam, że właśnie przeprowadziliśmy się do LA i byłem tak spłukany, że poszedłem do księgarni, aby obejrzeć książkę, przejrzałem ją i znalazłem ją na stronie 763 wersji w twardej oprawie. Dwie osoby rozmawiały, a kobieta zaczyna płakać i mówi: „Po prostu myślę o rzeczach takimi, jakimi były, jak na przykład Czwartego Lipca, Frank Sinatra i ten głupi facet z MTV, Randee, myślę, że nazywał się”… Prawie zacząłem sam płakać, że jestem w książce Stephena Kinga. Bardzo chciałbym go kiedyś spotkać i poprosić go o podpisanie mojej książki. Nie jestem pewien, czy (wzmianka) kiedykolwiek trafiła do miniserialu telewizyjnego, ale być może będę musiał go obejrzeć i dowiedzieć się.
Co było dalej z aktorstwem?
W tym momencie byliśmy zmęczeni Nowym Jorkiem i przenieśliśmy się do Los Angeles i tam od tamtej pory jesteśmy. Skończyło się na regularnym występie w programie „Jeśli nie dla ciebie”Z Elizabeth McGovern z Downton Abbey i wieloma innymi w tym i innych programach: Hank Azaria, Debra Jo Love z Ten show z lat 70, Peter Krause z Sześć stóp pod ziemią i mnóstwo rzeczy, z Sandrą Oh i po prostu mnóstwem ludzi i gościnnych gwiazd. To trwało siedem odcinków, a potem wyszedłem do programu HBO Arli $$ o agencie sportowym od siedmiu lat. To był świetny bieg, a moją postacią był Kirby, a nawet zostałem czasownikiem od agentów sportowych, który mówił „Nie ciągnij Kirby'ego”. Przez lata pojawiło się wiele innych ciekawych spotów telewizyjnych i filmowych. Dałem się poznać jako król jednodniowych gwiazd gościnnych - ponieważ większość moich ról w programach telewizyjnych była niewielka, więc musiałbym popracować tylko jeden dzień.
Naprawdę podobał mi się Umysły kryminalistów po pierwsze, ponieważ ten program był ogromny i byłem obecny przez cały odcinek. Grałem miejscowego szeryfa pomagającego drużynie FBI i biegałem przez las z wyciągniętą bronią i kopnięciem w drzwi. Wszystkie te naprawdę fajne rzeczy i chłopcze, uwielbiałem robić ten program!
Jakieś historie z filmowej strony Twojej kariery?
Było ich wielu, z tych wczesnych okresów Zaginieni chłopcy i Ogień Świętego Elma. W 2004 roku zrobiłem Kopiąc i krzycząc film o piłce nożnej z Willem Farrellem i chociaż większość z niego została okrojona (podczas montażu) prawie do zera, spędziłem 10 tygodni z Willem Farrellem.
Miesiąc później wyszedłem i dostałem naprawdę dużą rolę w filmie Oczarowany, gdzie Stephen Colbert i ja pisaliśmy do partnerów, przedstawiając pomysł postaci Willa Farrella w sprawie zrobienia remake'u serialu telewizyjnego z lat 60. To było kolejne 10 tygodni z nim i innymi osobami, takimi jak Nicole Kidman, Steve Carell i Shirley McLain. Mój Boże, to była świetna zabawa.
Ostatnio byłeś w programie telewizyjnym Mama. Jak to się stało?
Byłem na pomniku mojego taty i wiadomość przyszła dokładnie w chwili, gdy tam siedziałem, trzymając mamę za rękę. Później zobaczyłem, że to od mojego menadżera, który chciał zobaczyć, czy będę mógł zagrać małą rolę w tym programie następnego dnia. Nie mogłem, bo byłem tam z mamą. Ale zgodzili się poczekać, a kiedy wróciłem, wykonałem tę rolę. Grałem barmana pracującego w barze, w którym Anna Farris próbuje zmienić kierownictwo. To nie jest wielka część, ale dostałem kilka małych żartów i zagrałem z nimi, i może powrócić.
Czy wkrótce zobaczymy się w czymkolwiek innym?
Wiesz, mam 66 lat i jestem na emeryturze. Nie szaleję na punkcie zajmowania się różnymi rzeczami, z emeryturą, ubezpieczeniem społecznym i ubezpieczeniem do końca życia. Wynajmujemy pokoje w domu, który kupiliśmy 20 lat temu, więc naprawdę nie muszę pracować. Dlatego nie dążę do tego zbyt często. Uwielbiam, kiedy dostaję pracę, ale teraz nie wariuję i nie dzwonię do mojego menadżera po nowe części.
Możesz nam opowiedzieć o swoim czasie D-Life?
Byłem od samego początku z odcinkiem pilotażowym, w którym dr Bernstein był gościem, a kilka lat później, kiedy został zdjęty z telewizji, a D-Life przeszedł tylko do sieci. Kiedy po raz pierwszy zagraliśmy ten program w 2005 roku, było to niesamowite robić to z publicznością na żywo. Graliśmy po kilka koncertów naraz, a publicznością byli chorzy na cukrzycę, którzy pojechali autobusem do Nowego Jorku i zasiedli na koncercie.
Na początku mieli mnie jako gospodarza programu, ale w końcu pozwolili mi zrobić więcej komedii niż wywiadów, w których nie byłem tak dobry - inni prowadzący, tacy jak Nicole Johnson i Mother Love, byli w tym świetni. Powiedziałem im, że czuję, że w programie czegoś brakuje, i nakręciłem krótki film o niskim poziomie cukru we krwi, który miałem i przedstawiłem im jako przykład głupich, osobistych rzeczy, które chciałem zrobić, aby pokazać ludziom, na czym to polega było naprawdę jak życie z cukrzycą. Fajnie było to robić, a ja grałem w sumie przez 8 lub 9 lat. Ale wszyscy wyszli jeden po drugim, a ja nawet nie wiem, gdzie to jest teraz.
Jaka jest Twoja główna pasja w dzisiejszych czasach?
Skupiam się głównie na wydarzeniach związanych z cukrzycą, które prowadzę, i pracy nad książką na temat cukrzycy, z której bardzo bym chciała. To będzie książka z historiami o moim życiu z cukrzycą, połączona z historiami z show-biznesu w alternatywny sposób komediowy. W końcu chciałbym zająć się telewizją i filmami i spróbować wykorzystać aspekt show-biznes, aby czytanie było przyjemniejsze.
Ponownie, pamiętaj, że książki, w których dorastałem, były suche i niezbyt przyjemne w czytaniu. Chciałabym, aby ta książka była czymś, co osoby chore na cukrzycę mogłyby przekazać innym osobom lub rodzicom, mówiąc: „OK, właśnie takie to uczucie. To jest to, przez co przechodzę. ”Chciałbym mieć w tym kilka zabawnych historii. Wypełniłem dwa zeszyty historii, których doświadczyłem, a mój redaktor określi, co działa i w jakiej kolejności. Pracujemy również nad znalezieniem związku między moim showbiznesem a życiem z cukrzycą i kiedy mamy ogólne pojęcie o tym formacie, wrócę i spróbuję wyostrzyć historie. Miałem nadzieję, że wszystko zostanie przekazane mojemu redaktorowi do moich urodzin 28 października, a to wciąż mój plan. Na razie mam nadzieję, że książka zostanie opublikowana wiosną 2020 roku.
Jak pogodzić powagę cukrzycy z humorem, zwłaszcza w przerażających sytuacjach hipoglikemii?
To, co mówię ludziom o cukrzycy, to to, że obejmuje ona wszystko. Cały czas o tym myślę. To zawsze jest na czele mojego mózgu. Zawsze nazywałam się „cukrzykiem”, bo to jest to, czym jestem pierwszy - zanim zrobię cokolwiek innego, przed tatą, mężem, aktorem, komikiem. Oto, czym jestem pierwszy. To tak, jakbyś był w samolocie i najpierw musiał założyć maskę tlenową. Musisz najpierw zająć się cukrzycą, a potem reszta życia układa się na swoim miejscu. Zaangażowanie jest rzeczą numer jeden i jestem zaangażowany w to przez cały czas.
Mając to na uwadze, może to być czasami naprawdę dziwaczne i przerażające, ale od czasu do czasu może być histerycznie zabawne. Trudno opisać, co dzieje się z mózgiem, gdy masz niski poziom cukru we krwi, a także gdy masz wysoki poziom cukru we krwi. To jest gruchanie.
O co chodzi w wydarzeniach „Sex, Pods i Rock n 'Roll”?
Są one zakładane przez (z Bostonu) Insulet, który tworzy Omnipod, aw ostatnich latach zrobiliśmy prawdopodobnie około 15 z nich. Zwykle są przeznaczone dla pracowników służby zdrowia, a ich celem jest rozmowa o sprawach, które mogą nie przychodzić łatwo w ich gabinetach. Właśnie przygotowuję się do wyjazdu na Florydę, aby tam zrobić coś z Nicole Johnson i lokalnym JDRF.
Tak naprawdę nigdy nie robiliśmy tego dla nastoletnich pacjentów lub osób w wieku 20 lub 30 lat, więc będzie to pierwszy raz. Zwykle jestem moderatorem, mamy też rzecznika i dostawcę. Z niecierpliwością czekam na pytania i odpowiedzi, aby usłyszeć, o czym chcą porozmawiać - o tym, o co chodzi, o obrazie ciała i tego rodzaju problemach, o tych niewygodnych rzeczach.
Osobiście mam mocną opowieść o używaniu marihuany, kiedy miałem 17 lat w 1970 r. Musisz uważać na te tematy, szczególnie w przypadku narkotyków i alkoholu, aby nie tylko mówić „nie rób tego”. Ponieważ to nie jest pomocne. Rodzice i lekarze często chcą to powiedzieć, ale nastolatki i młodzi dorośli będą robić takie rzeczy. Ważne jest, aby się tym zająć i nie traktować tych tematów jako czegoś, czego nie mogą robić. Jednocześnie ważne jest, aby rozumieli, jakie będą skutki cukrzycy i muszą być przygotowani.
Cóż za fascynująca kariera… Dziękuję za zaangażowanie w pomoc naszej społeczności diabetologicznej, Jim!